Jaki był rok 2013 według web analytics?

Co by było, gdyby spojrzeć świat tylko z perspektywy web analytics – czyli w uproszczeniu statystyk ruchu i wyszukiwania?

Być może dowiedzielibyśmy się o świecie więcej niż z telewizyjnych wiadomości, bo zobaczylibyśmy rzeczywistość bez oczekiwań i bez emocji?

To wszystko „być może” – bo na pewno będzie zabawnie. Napisz wypracowanie o tym jaka jest kondycja dzisiejszego człowieka- czego pragnie, czego szuka, o czym marzy – a potem zejdź na ziemię i użyj narzędzia jak Google Trends by się przekonać czego szuka na serio.

Zobaczmy zatem co nas interesowało w upływającym roku 2013 na świecie. Zobaczmy & zapłaczmy.

Ludzie AD 2013

Zdecydowanie na liście wyszukiwań prowadzą Nelson Mandela, Paul Walker i James Gandolfini. Tendencja została zachowana bo w zeszłym roku „rządzili” Whitney Huston, Michael Clarke Duncan i Amanda Todd. Rządzili, oczywiście, zza grobu. Oto pierwsza rzecz która podnieca internautów:

znani martwi ludzie

I see dead people! I tu od razu pierwsza rada – jeśli chcesz być w top 5 na liście wyszukiwań internautów w Google – w tym celu dobrze jest nie żyć, także określenie who`s hot” jest tu trochę niezręczne.

Z żywych ludzi w top 5 postaci szukanych w internecie AD 2013 we wszystkich kategoriach rządzi Miley Cyrus (bo rozebrała się w teledysku do fajnej piosenki). Po piętach deptają jej Rihanna i Lady Gaga. A tu już druga z najważniejszych kategorii czyli

znani goli ludzie

webowa analityka

Obserwując google trends nie sposób pozbyć się uczucia że powstał nowy rodzaj sztuki popularnej polegający na łączeniu śpiewania ze stripteasem. Oczywiście nie koniecznie należy to robić równocześnie, zupełnie wystarczy śpiewać a rozbierać się w wolnych chwilach by zwiększyć ruch medialny wokół swojej osoby i sprzedać więcej płyt.I tu uwaga – skoro ktoś sprzeda więcej płyt -> to ma większy budżet na promocję -> a wiec jest bardziej widoczny -> a więc kształtuje trendy.

W skrócie – trendy są kształtowane przez gołych ludzi.

W jeszcze większym skrócie: ilość gołych ludzi wzrasta proporcjonalnie do budżetów reklamowych 

Można by zapytać czy w tym świecie jest jeszcze miejsce na

duchowość?

Kolejna ciekawostka – na 81 miejscu mamy „nowy papież” a 44 „syna Kim Kardashian”. Mylił się zatem znany homofob Wojciech Cejrowski że największym błędem papieża Franciszka jest zwyczaj chodzenia „w brudnych buciorach” oraz brak znajomości teologii.

Największym błędem papieża jest nie-bycie synem Kim Kardashian.

Być może przez ten oczywisty błąd Franciszka, kolejny najwyższy przejaw związany z duchowością udało mi się wykryć pod koniec pierwszej setki.

A to Polska właśnie, czyli co słychać na rodzimym podwórku?

Wszystko wskazuje na to, że w internetach zalega więcej mam niż dzieci w wieku szkolnym. Wiem to stąd, że na 1 miejscu krajowych wyszukiwań zaczynających się od JAK w 2013 jest „jak zrobić lukier” a dopiero na 5. jak dostać gorączki

Z innych ciekawostek zapytania z miejsc

  • 6 jak upolować faceta
  • 7 jak się zakochać i
  • 9 jak schudnąć szybko

najwyraźniej są produkowane przez kobiety stanu jeszcze wolnego. Widocznie one jeszcze nie wiedzą że najlepszy sposób by upolować faceta to posłać dziecko do szkoły i zrobić dobry lukier. Oczywiście to wszystko w czasie gdy mąż sprawdza jak się konserwuje podwozie samochodu (miejsce 8), jak segregować śmieci (2.)  jak usunąć fb czy też jak wyłączyć reklamy (miejsca odpowiednio 3. i 10.)

Aby udowodnić że jesteśmy inni niż inni – na przykład

dla porównania tacy Czesi

na 1 miejscu mają Jak shobnout, za to na 6 Jak vydělat peníze (ale to nie to co myślicie – chodzi o zarabianie pieniędzy), za to Jak zrušit facebook dopiero na 7. Cała reszta czeskich zainteresowań dotyczy dostrajania stacji w TV, lub podrywania płci przeciwnej.

Skoro o Czechach mowa – dużo bardziej niepokoją mnie ich pytania co je?… czyli „co to jest

  • 1 Co je tablet
  • 3 Co je instagram
  • 5 Co je internet
  • 6 Co je twitter
  • 7 Co je linkedin
  • 8 Co je iban
  • 9 Co je paypal
  • 10 Co je kuskus

Co je kuskus?! To akurat wiem – głównie Arabowie z północnej Afryki jedzą kuskus. To ich potrawa narodowa. Pytań z 2 pozostałych miejsc nie cytuję bo były po prostu zbyt mało głupie.

miej serce i paczaj w tableta

Najciekawsza w trendach A.D. 2013 – wydaje mi się zmiana trendów dotyczących kształtowania trendów. Był czas, kiedy trendy były kreowane przez jednostki wybijające się cokolwiek ponad przeciętność. Np. „za dzieciaka”, moim idolem był dziennikarz i lekkoatleta Tomasz Hopfer. On zainicjował akcję Bieg po zdrowie. Media ją nagłaśniały aż idea zakwitała w wielu młodych serduszkach przez co przez jakiś czas biegałem.

czytający kot

By pojąć co się zmieniło, wpisz w wyszukiwarkę słowo paczyzm a przekonasz się że na 1 stronie znajdują się tak poważne niby media jak Dziennik Zachodni, Gazeta Krakowska, Dziennik Bałtycki (a nie tylko wiocha.pl i kiepy.pl). Czemu 3 szanujące się (chyba?)(kiedyś?) dzienniki są tak wysoko? Bo całkiem świadomie optymalizują się pod wszelakie popularne frazy by pozyskać ruch.

Widzimy tu jak media przestały prześcigać się w kreowaniu i lansowaniu trendów, zamiast tego starając się paczać (lub paczeć) na to, czego szukają internauci i i próbują im to dać, jakby to durne nie było, by pozyskać ruch a co za tym idzie kaskę z reklamy. Musiało to oczywiście wpłynąć na kształt samych mediów – jeśli bowiem portal internetowy żyje z reklamy a więc biorą kasę za wyświetlenia. Temu właśnie zawdzięczasz, że na dużych portalach „newsowych” coraz więcej jest fotorelacji gdzie trzeba przeładowywać całą stronę by zobaczyć każde kolejne zdjęcie. Czemu to służy? Dzięki temu jedna galeria z 10 zdjęciami to 10 odsłon strony zamiast jednej. Tak, tak, przeklikiwanie kolejnych galerii jest tak uciążliwe dokładnie po to, by wydawca mógł oszukiwać reklamodawcę że ich reklama miała 10x więcej odsłon*

A jakie treści będą publikować? Oczywiście takie które wzbudzą zainteresowanie i zmuszą do kliknięcia, często przy użyciu zmanipulowanych tytułów.
W ten oto sposób to nie gazety kształtują umysły dzieciaków ale dzieciaki kształtują zawartość dzienników.

i tym niepozytywnym akcentem żegnam Was, planując za lat 10 wrócić do mojego cyklu.

 

Marcel Zaborski
Marcel Zaborski

Zawodowy fotograf od 2011.
Pracuję dla klientów instytucjonalnych (zdjęcia biznesowe, fotorelacje z eventów i fotografia produktu). Fotografowałem dla organizacji takich jak PZU, Jeronimo Martins, KGHM, Sol Millenium, World Anti Doping Agency i wielu innych.
Fotografuję też dla Klientów indywidualnych; zajmuję się głównie fotografią ślubną (ponad 200 uwiecznionych wydarzeń), sesjami kobiecymi i macierzyńskimi.
Jestem autorem poradników o szybkiej nauce fotografii, sesjach buduarowych i biznesowych. Moją największą pasją jeszcze szkolenie fotografów i prowadzenie warsztatów.
Prywatnie pasjonuje mnie fotografia podróżnica i krajobrazowa, podróże kajakowe i rowerowe.

Artykuły: 19

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *